Fighterki i fighterzy:
Coraz częściej piszecie do mnie prosząc o wskazówki odnośnie ostatniego półmetka cięcia wagi. Faza przed walką jest to okres ostatnich 10-14 dni do wydarzenia. Dla Was jest to kulminacyjny moment przygotowań i powinniście mieć świadomość, że dobry efekt końcowy jest wykładnią prawidłowo przeprowadzonej fazy przygotowawczej i offseasonowej, w których istotne było sumienne podejście do dietoterapii i suplementacji. W ramach szkoleń, które prowadzę z zakresu „Żywienia i suplementacji w sportach walki” będę dokładnie omawiał wszystkie fazy przygotowawcze w MMA i innych SW. Pamiętajcie, że Wasza forma na walce jest determinowana przez odpowiednio przeprowadzony okres odwodnienia oraz skuteczną rekuperację po ważeniu. Jeśli chcecie bić Tajów w Tajlandii w takim stylu jak mój podopieczny Marcin Lepkowski na powyższym zdjęciu weźcie sobie te rady do serca Tymczasem w odpowiedzi na Wasze zapytania umieszczam klasyczne i najczęstsze błędy jakie popełniacie w okresie przed walką:
• Zły rozkład makroskładników
• Zbyt niska lub zbyt wysoka podaż kaloryczna
• Nieodpowiedni dobór produktów żywieniowych
• Przedwczesna eliminacja soli z diety – wzrost poziomu aldosteronu
• Drastyczne i przedwczesne ograniczanie podaży wody – wzrost poziomu aldosteronu i wazopresyny
• Utrzymywanie organizmu w wysokiej temperaturze otoczenia w celu zwiększenia potliwości
• Zatrzymanie wody – nietolerancje pokarmowe, stany zapalne, nietolerancja histaminy, niedoczynność tarczycy, nadmierny i chroniczny stres przed walką, wyczerpanie nadnerczy, nadmierna aktywacja współczulna, nadmiar węglowodanów, zła tolerancja glukozy, nieodpowiednia podaż elektrolitów
• Używanie diuretyków syntetycznych
• Odwadnianie powyżej 5% masy ciała
• Brak skutecznego opróżnienia jelit przed ważeniem
Jak komfortowo, bezpiecznie i z uśmiechem na twarzy przeprowadzić zawodnika przez ten i inne okresy dowiecie się na szkoleniach, które będę prowadził z ramienia Mauricz.com. Serdecznie zapraszam !
Artykuł udostępniony dzięki uprzejmości MADFIGHT24